Forum Femini Mystique Strona Główna

 płacz,płacz
Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Betty_Friedan




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Śro 14:27, 30 Maj 2007    Temat postu: płacz,płacz

podobno ma moc oczyszczającą...
ja czasami płaczę jak się wścieknę,ale nie znoszę gdy ktoś widzi mnie w takiej sytuacji...zwykle się wstydzę płaczu. a Wy? Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pani Mafia




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Śro 14:40, 30 Maj 2007    Temat postu:

ja od 5-6lat plakalem chyba raz ze wzgledu na ciezko sytuacje rodzinna , z reguly nie placze tylko sie nie odzywam przez dzien ,dwa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betty_Friedan




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Śro 14:46, 30 Maj 2007    Temat postu:

oo Maciek a czy jest w tym swego rodzaju kulturowe wytłumaczenie? Ze mężczyźni nie mogą okazywać słabości...itd ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ominka
Administrator



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Śro 15:30, 30 Maj 2007    Temat postu:

Ja rycze kiedy mi przyjdzie ochota, choc w miejscach publicznych staram sie opanowac. Choc wyjatkiem jest kino i wzruszajace sceny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saris




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Śro 16:15, 30 Maj 2007    Temat postu:

Ja nie płacze przy znajomych itp, jak mam ochote sie wypłakac wole być sama w pokoju lub gdzies na dworze gdzie mnie nikt nie widzi, jakis las lub cos w tym stylu.
Nieraz przy jakims bardzo smutnym filmie zdarzy mi sie łezki uronić, a tak to zazwyczaj nie płacze, chyba ze cos sie konkretnego stało lub jestem bardzo zła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pani Mafia




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Śro 17:25, 30 Maj 2007    Temat postu:

Betty_Friedan napisał:
oo Maciek a czy jest w tym swego rodzaju kulturowe wytłumaczenie? Ze mężczyźni nie mogą okazywać słabości...itd ?

napewno mysle ze faceci czesciej czuja zlosc a jesli juz bol to przezywaja go wewnetrznie , czesniej placze przy forescie gumpie niz z powodow zyciowych


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SOWCIA




Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radzyn, miasto cudów, śniegu nima a bałwany chodzą ;)

PostWysłany: Śro 19:08, 30 Maj 2007    Temat postu:

hehe no ja tez, na zielonej mili sie poryczałem Laughing no i jak brat sie zabił , tak to nie pamietam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ajciunia




Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Śro 20:24, 30 Maj 2007    Temat postu:

SOWCIA napisał:
no i jak brat sie zabił

przykro mi... Crying or Very sad Crying or Very sad

Też płacze w sytuacjach gdy strace bliską mi osobe. Potrafie płakać wtedy godzinami najlepiej w towarzystwie osoby , którą strata ta również bezpośrednio dotyczy...Mam wtedy głęboko w ***** czy ktoś mnie widzi w takim stanie

W sytuacjach, gdy coś nie idzie po mojej myśli, również zdarza mi sie płakać.Wtedy nie lubie gdy ktoś to widzi. Płacze sobie w pokoju, po cichutku i szybko mi przechodzi.

Mam takie swoje dni, kiedy płacze z byle powodu. Na szczęście baaaardzo rzadko

Nie wstydze się swoich łez , zazwyczaj znajduje pocieszenie w ramionach znajomych


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arjuna




Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:49, 30 Maj 2007    Temat postu:

w większości wypadków płaczę-z wściekłości..tylko utrata bliskiej mi osoby mogłaby wywołać u mnie łzy rozpaczy. na co dzien nie załmuję się niczym i sukcesywnie dążę do celu-nie ma tam miejsca na łzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatty




Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Śro 22:27, 30 Maj 2007    Temat postu:

Gdy jestem wściekła - wszelkie próby pocieszania mnie kończą się na jeszcze większym stopniu wściekłości, a więc najlepiej mnie zostawić w spokoju i pozwolić mi wyć. Wstydzę się łez- a więc staram się schować przed wszystkimi.

Gdy jestem przemęczona, gdy wszystko idzie nie tak- to też lubię sobie ryknąć i faktycznie ma to moc oczyszczającą, później, jak się wypłaczę to tak jakoś mi lżej i spokojniej patrzę na wiele spraw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bangsa




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin WARPIE

PostWysłany: Śro 22:34, 30 Maj 2007    Temat postu:

arjuna napisał:
w większości wypadków płaczę-z wściekłości..tylko utrata bliskiej mi osoby mogłaby wywołać u mnie łzy rozpaczy. na co dzien nie załmuję się niczym i sukcesywnie dążę do celu-nie ma tam miejsca na łzy.


mam tak samo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pani Mafia




Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Czw 14:11, 31 Maj 2007    Temat postu:

zapomnialem , ostatnio plakalem z kolega po pijaku ,opowiadal o tym jak dwa lata temu znalazl swoja mame ktora sie powiesila w mieszkaniu ,przej3bane nie moglem sie powstrzymac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betty_Friedan




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Czw 15:20, 31 Maj 2007    Temat postu:

tego rodzaju traumatyczne wydarzenia naturalnie wywołują płacz.

ja również nie mogę znieść gdy w filmach familijnych Embarassed dzieje się coś zwierzętom albo rozstają się z bohaterami filmu. Zawsze Confused Embarassed Cool wiem,wiem wstyd płakać na filmach dla dzieci Razz Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatty




Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Czw 18:14, 31 Maj 2007    Temat postu:

Eee tam wstyd, mnie do tej pory łezka w oku się kręci gdy w Królu Lwie umiera Mufasa Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betty_Friedan




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Czw 18:55, 31 Maj 2007    Temat postu:

ja sie popłakałam na Epoce Lodowcowej - to tak w kwestii bajek Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Femini Mystique Strona Główna -> Psychologia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin