Forum Femini Mystique Strona Główna

 Kobiety kobietom wrogiem?

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Betty_Friedan




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Czw 7:39, 19 Kwi 2007    Temat postu: Kobiety kobietom wrogiem?

Czy zgadzacie się z pokutującym stereotypem ,że kobiety są wobec siebie bardzo krytyczne,często pełne zawisci i rywalizacji -co może wynikać ze swoistej konkurencji?
Laughing
Ja często doświadczam zawiści ze strony kobiet,a wiele z nich jest negatywnie nastawionych do mnie ( choć traktuję to raczej w kategoriach osobniczych niz generalnie posądzając o to cały kobiecy gatunek).Zdecydowanie wolę więc towarzystwo mężczyzn,którzy konflikty załatwiają w sposób znacznie bardziej logiczny. Zamiast dusić w sobie urazę i prowadzić intensywną wojnę podjazdową -walą od razu z grubego działa o co c'mon i tym samym oczyszczają atmosferę.
Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatty




Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Czw 8:02, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Oj tak...często można napotkać oczy zwężone w szparki, spojrzenie dobywa się srogie, taksowanie wzrokiem od góry do dołu a jest to wzrok pt :" Sprawdźmy, czy ona jest ładniejsza/szczuplejsza/zgrabniejsza/lepiej ubrana ode mnie".
Tego się chyba nie wytępi. Ze mnie jest kawał zazdrośnika z natury, ale z tym walczę- poza tym odkąd przestałam się porównywać z innymi to jakoś tak lepiej mi się żyje, zawistnego wzroku ode mnie się nie uświadczy.

Cytat:
Zdecydowanie wolę więc towarzystwo mężczyzn,którzy konflikty załatwiają w sposób znacznie bardziej logiczny. Zamiast dusić w sobie urazę i prowadzić intensywną wojnę podjazdową -walą od razu z grubego działa o co c'mon i tym samym oczyszczają atmosferę.

ooo właśnie Smile I zaraz po wyjaśnieniu sprawy, o danym wydarzeniu zapomina, a nie rozpamiętuje przy jakiejś okazji po sporym kawałku czasu jak to się niektórym paniom zdarza. Toż faceci się pobiją a w jakiś czas potem zostaną kumplami- w przypadku naszej płci to byłoby chyba niemożliwe Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorlimhal




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamarłe miasto...

PostWysłany: Czw 13:34, 19 Kwi 2007    Temat postu:

w okresie dorastanie amiłam nie mołe sytuacje z "kobietkami" , dały mi w kość łagodnie mówiac.
I poniekąd chyba miały wpływ na rozwój mojej psychiki.
Stałam się w pewnym momencie popychanka , nie mogacą i nie umiejąca sie obronic przed "złem " .
poznanie kazdej nowej osoby płci zenskiej wzmagała we zmnie stach , czy dojrzy moe słabe strony czy bedzie ze mnie kpić..... duzo by tu pisac konczyło sie niesmiałym uśmiechem i heja w kącik. by być nie widoczną.
Obecnie w dorosłym zyciu nadal mi sie to zdarza .
w towarzystwie facecików jakos bardziej lekko mi sie oddycha nie mam tego kamienia na piersiach.

jako chlopczyca od zawsze nie konkuruje z kobietkami.

Generalnie z boczku jak najdalej jak najciszej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella




Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 14:12, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Jest sporo kobiet wrogo do mnie nastawionych, ale mam też liczne grono koleżanek i ściślejsze grono przyjaciółek, z którymi nie konkuruję, wręcz przeciwnie wspieramy się nawzajem, pocieszamy i jeżeli tylko jesteśmy w stanie to sobie pomagamy. Poniekąd potrafię zrozumieć wrogość wobec mojej osoby. Podłożem jest mój dwubiegunowy charakterek: jeżeli lubię to lubię bardzo, jeżeli nienawidzę to zrobię wszystko, żeby osoba/kobieta która kiedykolwiek "nadepneła mi na odcisk" miała koszmary senne opatrzone moją podobizną.
Co do krytyki i owszem, my kobiałki jesteśmy bardzo krytyczne, dlatego wartość komplementu wygenerowanego z ust kobiety jest 100-krotnie większa od tego "męskiego". Meżczyzna patrzy "ogółem" kobieta "szczegółem".Nawet u najpiękniejszej kobiety dopatrzymy się jakiegoś "ale". Współzawodnictwo wśród kobiet, rywalizacja czy krytyka jest moim zdaniem bardzo pożytecznym zjawiskiem. Dzięki temu kobiety dbają o siebie, chcą być zgrabniejsze, piękniejsze a nawet mądrzejsze...z jednym "ale" wszystko w granicach zdrowego rozsadku Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziunia86i




Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie 22:13, 24 Cze 2007    Temat postu:

Ja nie potrafie rozmawiac z kobietami mam 2 najlepsze kumpele, które po prostu są wyjątkowe bo tylko z nimi potrafie porozmawiać normalnie. Z kobietami, które głupio gadają na mój temat a ja sie o tym dowiem to radze wyprowadzić sie z kraju, bo jak dorwe to zrównam z ziemią i może dojść nawet do rękoczynów. Jestem bardzo agresywna w stosunku do dziewczyn, które w dodatku mnie obgadują!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betty_Friedan




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Pon 10:26, 25 Cze 2007    Temat postu:

madziunia86i napisał:
Z kobietami, które głupio gadają na mój temat a ja sie o tym dowiem to radze wyprowadzić sie z kraju, bo jak dorwe to zrównam z ziemią i może dojść nawet do rękoczynów. Jestem bardzo agresywna w stosunku do dziewczyn, które w dodatku mnie obgadują!!!


Dorośli ludzie tak nie rozwiązują konfliktów.
Mam nadzieję,że pisałaś to żartobliwie-w przeciwnym razie razi to infantylnością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bangsa




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin WARPIE

PostWysłany: Pon 11:06, 25 Cze 2007    Temat postu:

eee to ja mam tak ze jesli kogos nie lubie a jest w moim wieku to jak to zwykle bywa okazuje sie to w roznoraki sposob...ale jesli nie lubiala bym np belli(ktora bardzo lubie)to jako kobiecie starszej ode mnie okazuje szacunek nie robiac wtedy zadnych nastoletnich pierdol i nie pyskuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ajciunia




Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pon 12:03, 25 Cze 2007    Temat postu:

Nie raz nie dwa spotkałam się z sytuacją, gdzie jakaś babeczka z góry mnie przekreśliła, nie zamieniając ze mną nawet słowa. Pogadamy chwile i jest ok. Mam wrogów w wielu kobietach. Wcale mi to nie przeszkadza bo zawsze wolałam męskie towarzystwo. Jeśli idziemy ze znajomymi na piwo, zawsze kobiety rozmawiają ze sobą a ja z facetami.W męskim towarzystwie można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć, dzięki którym chociaż w połowie jesteśmy w stanie ich zrozumieć Wink
Podsumowując, osobiście lubie konkurować z kobietami ale zdecydowanie męskie towarzystwo bardziej mi odpowiada Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziunia86i




Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 20:45, 25 Cze 2007    Temat postu:

Konflikty mam raczej z osobnikami w moim wieku:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Femini Mystique Strona Główna -> Psychologia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin