Rozstania
Idź do strony 1, 2 Następny

ajciunia

Dla niektórych temat pewnie śmieszny, dla innych przygnebiający. Dla jednych "rozstac się z kimś" to tak jak zjeść bułke, dla innych to długi okres załamania...
Jak Wy przeżywacie rozstania Question

W jaki sposób mówicie partnerowi o tym, że to juz koniec Question

Jaki sposób według Was jest najlepszy Question

Po mnie samo rozstanie "spływa" , najgorszy natomiast moment to powiedzieć osobie dla której jest się jedną z ważniejszych w życiu osób, która planuje wspólną przyszłość, " wybacz, miło było to koniec" ...powiedzieć to prosto w oczy w najmniej spodziewanym dla tej osoby momencie Sad

patrzeć jak znika szczęście w oczach tej osoby i usłyszec pytanie "dlaczego" ...

Marakesz

Raz w zyciu miałam naprawdę ciężkie rozstanie, powiedziałam mu że to koniec, że nic z tego nie będzie a on się wtedy rozpłakał, tak mnie tym zaskoczył że też się rozpłakałam, prosił mnie żebym została ale ja nie mogłam , bardzo byłam na siebie zła że tak przeze mnie cierpiał , czułam się okropnie i chyba gdybym mogła to teraz po latach przeprosiłabym go za to że cierpiał.

Pani Mafia

ja kiedys bylem pol roku z panna w ktorej kochalem sie dlugooo wiecej nawet po jej odejsciu ode mnie , moze i panna zrobila to normalnie i potem przez dlugi czas dawala mi do zrozumienia ze mnie nie chce ale ja dalej z uporem maniaka chcialem z nia byc ,dzisiaj zaluje sie sie tak szmacilem wiedzialem wtedy ze mnie zdradzala a ja dalej probowalem ja zdobyc , zwykla dziwka bez uczuc sorry ale to z reguly faceci sa podli ale to co ona robila przechodzi wszelkie pojecia , ja raz zachowalem sie podle zerwalem z dziewczyna przez smsa ale spotykalismy sie niecaly miesiac i mi od poczatku bylo niue bardzo ,nic wielkiego wiem ze chamstwo z mojej strony ale ona juz pewnie nie pamieta jak mialem na imie ,nic wielkiego

ajciunia

Pani Mafia

ja po tamtym zwiazku watpie czy kiedykolwiek zdradze swoja partnerke , mialem okazji setki na imprezach ale zawsze mam ta blokade ,pamietam jak ja sie czulem kiedy tamta mi to robila i nie zdradze na 99% kobiety
co do rzucania staram sie to robic delikatnie i dorosle mimo ze jest to dla mnie rownie nieprzyjemne co dla osoby z ktora musze to zrobic, boli ale trzeba to przejsc

ajciunia

ja mam straszne wkręty , wydaje mi się ,że jak robie coś "złego" to ktos to widzi Laughing

dlatego nie zdradzam i kraść też nie umiem Laughing

powiedziec komuś "koniec" jest dla mnie 100 razy gorsze niz to usłyszeć...

Pani Mafia

eeeeee kiedys tez tak mialem ,nie umialem krasc albo w szkole sciagac ale zycie mnie nauczylo haha

headie

Związki nie powinny się rozpadać z dnia na dzień. Generalnie do rozpadu prowadzi dłuższy proces , pewne nieporozumienia między dwojgiem ludzi narastające z czasem. Zrywanie z dnia na dzień bez braku jakiechkolwiek oznak że zwiazek galopuje ku końcowi jest dla mnie osobiście nieco dziwne. Nie zrywam z nikim od tak bo nagle nie jest mi fajnie, problem musi być głebszy i jezeli nie da się go rozwiazac a narasta i nie widze sposobu porozumienia to wtedy decyduje sie na taki krok. I w miom przypadku zawsze jest to krok ostateczny bo mysle zanim to zrobie a nie zastanawiam sie po fakcie dlaczego i czy słusznie.

Pani Mafia

jade zerwac z majka , 3lata prawie eee...

SOWCIA

bangsa

sowcia zawsze masz mnie:D Very Happy

:<lol2>

Ominka

SOWCIA

izika

ja nie żałowałem Smile

singiel podoba mi sie
pik pik
mafia idz za głosem... jak uważasz !

Pani Mafia

nie robie ale nie odbiera tel i nie odpisuje na esy chyba wyczula , odnalazlem swoja stara dziewczyne ktora poznalem 7lat temu w karpaczu za gowniarza i chce sprobowac a nie bede po rogach nikogo walil