Roladki z kurczaka z tagliatelli w sosie z sera niebieskiego

IN_

Roladki można podac też z czymś innym (np. młodymi ziemniaczkami) ale ja najbardziej lubie z makaronem w tymże sosie.
To danie robie jak chce podać coś co bardziej.... hmmm, elegancko wyglądającego. Sprawia wrażenie dość pracochłonnego i skomplikowanego ale robi się raz dwa i nie ma w tym wielkiej filozofii

Składniki - roladki:

piersi z kurczaka lub indyka
szpinak liściasty (nie mrożony tylko świeży!!!)
czosnek (używamy oczywiście świeżego)
masełko
oliwa
pieprz
sól
gałka m. (niekonieczna, rzecz gustu)
olej sezamowy (obejdzie się bez... ale jednak)

Piersi, jeśli można to tak ująć, filetujemy - czyli kroimy w cienkie plastry jakby w poziomie. Chodzi o uzyskanie jak najwiekszych płaskich i cienkich kawałków mięcha, takich wielkości dłoni. Przyda się do tego dobry nóż do filetowania... Plastry musza być cienkie, 0,5 cm lub mniej! To najtrudniejsza część zabawy ;-)
Płaty mięcha nacieramy solą i pieprzem i odrobinką gałki. Oliwe mieszamy z olejem sezamowym i drobno posiekanym czosnkiem, można dodać kilka kropli cytrynki. Mięcho ładujemy do marynaty i do lodówki na kilka godzin.
Zamarynowane płaty kładziemy na desce, układając na każdym po kilka liści szpinaku (najlepiej wyciąć ze środka twarde szypułki/łodyżki). Staramy się żeby szpinak nie wystawał poza mięcho. Na szpinak kładziemy trochę posiekanego czosnku i przystepujemy do zawijania. Jak już roladka gotowa obwiązujemy ją nitką naokoło. Takie roladki obsmażamy na oliwie, na małym ogniu na złoty kolor. W środku będą jeszcze pewnie surowe, tylko z wierzchu w niektórych miejscach się zezłocą. Takie zarumienione roladki ładujemy do rondelka z roztopionym masełkiem i dusimy pod przykryciem... przez kilka do kilkunastu minut.
Najlepiej podawać od razu (oczywiście po zdjęciu nitki), odgrzewane... cóż wysuszają się nieco. Zapobiegawczo mozna do szpinaczku dołożyć płatek masełka, nie zaszkodzi... lub lekko zmodyfikować i dołożyć odrobinkę sera niebieskiego.

Składniki - tagliatelli w sosie z sera niebieskiego:

makaron tagliatelli (mój ulubiony... no poza penne)
ser niebieski (pleśniowy oczywiście)
śmietana 18%
oliwa
cebula
czosnek
sól
pieprz

Makaron gotujemy (przed samym podaniem). Na oliwie szklimy cebule, pod koniec dodajemy czosnek posiekany. Dodajemu powoli śmietane, sól, pieprz... do cieplego wrzucamy pokruszony serek... I mamy mój ukochany sos.

Na talerzach układamy na środku dość spore gniazda z makaronu, polewamy je sosem obficie... a na wierzchu gniazdek kładziemy roladki (ile tam kto chce, kobietom zazwyczaj ze dwie starczą... facetom miesa zawsze za mało). Ja ku ozdobie jeszcze cinkim strumykiem leje sos w poprzek roladek i podaje.
Ja zawsze miecho przygotowuje wczesniej, tak żeby surowe roladki były gotowe i czekały do momentu wrzucenia makaronu na wrzątek... wtedy po 15-20 minutach obiad świeży i gorący ląduje na stole.

Pani Mafia

czuje po skladnikach ze to polubie , ja robie na latwizne spaghetti carbonara ,wlasnie makaron dlugi szeroki, boczek albo szynke gotowana podsmazam , i dodaje serek topiony jakis lepszej jakosci i do tego sos beszamelowy (maslo topisz dodajesz maki ,mieszasz jak zasmazke i mleka dolewasz troche soli) to jest mega szybkie i dobre

IN_

Pani Mafia

slyszalem ze waznym dodatkiem jest galka muszkatalowa.. ale nie probwalem nie przepadam za jej smakiem