Odbijanie faceta.

Paulinka

Zrobiła to któraś z Was kiedyś?
Żałujecie? Jeśli tak to czemu?
Dlaczego go odbiliście?
Były jakieś nie udane próby?

P.S: ale temat ...

ajciunia

Zdarzyło się, ale nieświadomie. Nie przyznał się ,że ma dziewczyne. Swiadomie to raczej sie nie wpcyham , już na pewno nie zrobilabym czegos takiego koleżance a takie sytuacje też niestety mają miejsce

bangsa

oczywiscie dwa razy:-] nie zaluje.Dlaczego samo z siebie wyszlo:D

arjuna · Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nigdy świadomie, gdy ów facet nie powiedział mi, że ma żonę..-ale zdarzyły się takie sytuacje pare razy...finał był żałosny i dla delikwenta bardzo nieprzyjemny. Nigdy nie walczyłam z żadną kobietą o mężczyznę i nie mam zamiaru-moim zdaniem byłoby to bardzo dla mnie poniżające..

Sorlimhal

Odbito mi faceta - mojego prywatnego.... Wink

Tyle ze wrocił po 5 miesiacach z podkulonym ogonem ....
i to poxniej mnie wzieto za odbijająca choć o niego nie walczyłam .
Nigdy nie włazilam w inne zwiazki to inych doswiadczen nie mam.