Solarium
Idź do strony 1, 2, 3 Następny

ajciunia

Od jakiegoś czasu jestem uzależniona od solarium Rolling Eyes

To jeden z moich największych nałogów.Zaczęło się niewinnie,po pewnym czasie regularnych wizyt mimo ,że wyglądałam jak bambus nadal uważałam ,że jestem blada(mimo,że mam naturalną ciemną karnacje). Teraz potrafie się już kontrolować i ograniczać wizyty do dwóch w ciągu miesiąca. Są na forum maniaczki solarium Question

Jak sobie z tym radzicie Very Happy

Plusy chodzenia na solarium: opalenizna, oszczędność czasu(nie używa się wtedy fluidów, pudrów itp. bo po co :wink: ), dobry humor podczas opalania i po opalaniu, troche słońca zimą , poprawia cere
Minusy korzystania z solarium : spore koszta (jesli ktoś jest maniakiem), wysuszenie skóry lub poparzenia spowodowane nieumiejętnym korzystaniem niedopasowanym do typu karnacji,niektóre osoby mają lekko przyczerwieniona twarz nastepnego dnia(zalezne od karnacji), czasami koloryt skóry jest nienaturalny .
Podsumowując, solarium świetna sprawa ale wszystko z umiarem i stopniowo bo bardzo łatwo mozna się od tego uzależnić .

Używacie balsamów przyspieszających opalanie Question

Jakie dają efekty Question

Jak pielęgnujecie skóre po solarium Question

Ja używam balsamu po opalaniu z kolastyny, dość dobry. Czasami oliwki

bangsa

ja tam nigdy nie bylam i nie spieszy mi sie wole lezec plackiem kilka godz Very Happy

to jest dopiero satysfakcja Smile

naturalna i czekoladowa opalenizna

ruda_ts

Ja nienawidzę się opalać (czy leżeć plackiem nad wodą czy chwilkę w solarium). Zawsze w lecie jak sobie gdzieś jeździmy nad wodę ze znajomymi, to wychodzę na brzeg tylko jak mi się palić zachce, do toalety, albo jak zgłodnieję. Wolę aktywnie spędzać czas pływając sobie a tak czy siak opalona zawsze potem jestem i zadowolona, że nie musiałam się smażyć na brzegu :wink: W solarium byłam kilka razy w moim życiu (jak mam złe samopoczucie w zimie i potrzebuje naświetlić kropka Smile

a tak na co dzień raczej nie uczęszczam.

Ivka

Szczerze przyznam że na solarce to w życiu nie byłam-i jakoś za specjalnie mi sie tam nie spieszy.Pozatym podobno po solarium skóra się szybciej starzeje-ale czy to prawda...nie mam pojęcia Smile

betinka

hhm solaruim wlasnie z niego wrocilam Embarassed

przyznam sie szczerze ze z 2 lata temu solarium stalo sie dla mnie nalogiem chodzilam sie opalac conajmniej co 2 dni a zdazalo sie ze i 2 razy dziennie Embarassed

bylam czarna doslownie widze teraz po zdjeciach a ciagle myslalam ze bladuchna jestem na szczescie zwolnilam sie z pracy i z braku funduszy przestalam tam chodzic Rolling Eyes

teraz chodze raz w tyg do utrzymania lekkiej opalenizny :wink: naprawde wiem sama po sobie solarium uzaleznia i to szybko Twisted Evil

nawet nie wiedzialam kiedy to sie stalo

Anka

Hihi, to się nazywa choroba solaryczna. chodzę raz w tygodniu na 15 min, używam przyspieszaczy, najlepiej sobie chwalę onyx hot action, i mega bronzer. Ja się uzależniłam bo zawsze opalałam się na czerwono, a po sesji solarium ku mojemu zdziwieniu wyszedł przyjemny brąz, czytałam gdzieś, że raz w tyg 15 minut jest bez uszczerbku dla skóry, więc staram się chodzić włąśnie tak. Po opalaniu oliwka.

headie

Ja czasem śmigam na 10min raz w tygodniu od tak żeby mieć "jakiś" kolor. Chociaż czasem mam faze na bladość . Podobaja mi się kobiety o porcelanowej delikatnej cerze ale.... ta cera wtedy musi być bez skazy inaczej wygląda niezdrowo.

Lynka

Ja na solarium chodziłam, teraz, kiedy pierwszego października wróciłam dosłownie czarna z Majorki (Hiszpania), to od tego czasu nie byłam Smile

Narazie nie muszę, pomyślę o tym pod koniec zimy/ na wiosnę Wink

betinka

lynka zazdroszcze tej wycieczki Embarassed

Saris

Ja na solarium chodze tylko w okresie zimowym własnie wtedy dy słoneczko jzu nie świeci. Z opalaniem nie mam problemów bo wystarczy mi kilka dni i juz spalona jestem. Jak jestem zbyt blada przed jakąś imprezą slubem lub czyms taki to tez na chwile do solara i po kłopocie:)

izika

ja przed wczoraj doje*** na 15 i lekko podgrzalo mnie bo nowe lampy koles zarzucil.
ps. to nie mania, tak od czasu do czasu Wink

sie gra sie ma Razz

hahah

floe

ja tez czesto chodzilam do solarium do czasu;p kiedys wypilam male piwko, zupelnie o nim zapomnialam i taki mi sie helikopter w solarium wlaczyl ze myslalam ze zawal mam :wink: ciemno przed oczami duszno i takie tam;p teraz to juz rzadko, latem lubie sie naturalnie poopalac, a jesli juz to nigdy nie wchodze na dluzej niz 10 minut

ajciunia

Anka

mmm ja właśnei wróciłam Very Happy

apocalyptica

ja tez nienawidze lezec plackiem, jak jestem nad woda dluzej niz 20 minut nie dam rady lezec, denerwuje mnie to,opalam sie raczej podczas ruchu a solarium lubie raz na jakis czas, nie podoba mi sie zbyt mocno opalone cialo